Napad jest jednym z najczęstszych przestępstw popełnianych w Niemczech. Statystycznie w 2021 roku policja odnotowała 483 703 przypadki napaści. Dziesięć lat wcześniej, w 2011 roku, policja odnotowała 541 254 przypadków. Można tu zauważyć, że liczba przestępstw związanych z napaścią jest mniej więcej stała. Właściwą normą dla oceny tego stanu rzeczy jest § 223 rozp. StGBAby uznać to za przestępstwo, musi dojść do fizycznego znęcania się nad inną osobą lub do naruszenia jej zdrowia.
Atak
(1) Kto znęca się fizycznie nad inną osobą lub powoduje uszczerbek na zdrowiu innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności nieprzekraczającej pięciu lat lub karze pieniężnej.
(2) Usiłowanie jest karalne.
Chronionym interesem prawnym jest więc "nietykalność cielesna". W razie wątpliwości, obejmuje to również wywoływanie chorób. Można więc raczej sformułować tezę, że pod § 223 StGB przestępstwa przeciwko ludzkiemu ciału. Ponadto ingerencja w zdrowie psychiczne człowieka może również podpadać pod przestępstwo uszkodzenia ciała w kontekście uszczerbku na zdrowiu. Jest to jednak częściowo sporne w szerokiej dyskusji. Pojęcie chronionego dobra prawnego musi być zatem rozszerzone o psychikę oprócz ciała, a więc obejmuje oba pojęcia. Uszkodzenie ciała jest przestępstwem czysto skutkowym w postaci przestępstwa uszkodzenia ciała. Sukcesem samym w sobie jest więc fizyczne znęcanie się nad innymi lub uszczerbek na zdrowiu.
Nawet jeśli zwykle potrzeba długiego czasu, aby ustąpiło nadużycie lub uszczerbek na zdrowiu, uszkodzenie ciała nie jest przestępstwem trwałym. Przestępstwo zostaje spełnione wraz z wystąpieniem skutku w postaci urazu, a czas trwania bólu w krótkim okresie czasu nie ma dalszego znaczenia. Uszkodzenie ciała to także tzw. przestępstwo umyślne. Nie oznacza to jednak, że zaniedbania nie są karalne. Kwestię tę reguluje § 229 rozp. StGB.
Uszkodzenie ciała w wyniku zaniedbania
Osoba, która przez niedbalstwo powoduje uszkodzenie ciała innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności nieprzekraczającej trzech lat lub karze pieniężnej.
"Zwykły" napad jest wykroczeniem, a nie przestępstwem, gdyż w wyroku zawarto sformułowanie "do", a wątpliwości budzi okres krótszy niż rok.
W kontekście elementów składowych § 223 StGB uszkodzenie ciała lub uszczerbek na zdrowiu muszą być skierowane przeciwko innej osobie. Sprawca nie może więc być jednocześnie ofiarą. Podobnie ta druga osoba musi się już urodzić i nie może jeszcze umrzeć. Dla obu przypadków istnieją odrębne przepisy karne. Są to albo zakłócenia spokoju zmarłych, albo aborcja. Podsumowując, można powiedzieć, że ofiarą przestępstwa musi być inna osoba, która żyje i już się urodziła.
Rozważania na temat ciała nie są tak naprawdę proste. W szczegółach pojawia się tu wiele pytań dotyczących tego, co należy do ciała, a co już nie. W razie wątpliwości nie chodzi już o ciało jako dobro chronione, ale o rzeczy, które jedynie pomagają człowiekowi w określonych sytuacjach życiowych. Te pomocne rzeczy to na przykład soczewki kontaktowe lub sztuczne kończyny, takie jak proteza ręki. Jeśli chodzi o implanty, opinie są różne.
Mowa między innymi o rozrusznikach serca i sztucznych stawach. Dominuje pogląd, że wyżej wymienione przedmioty są składnikami należącymi do ciała, jeżeli są trwale i solidnie połączone z żywym organizmem człowieka. Stają się one wówczas odrębną częścią ciała i nie stoją już samodzielnie jako rzecz.
Przeciwny pogląd rozróżnia rodzaj implantu. Wyróżnia się implanty, które przejmują zastępczą funkcję w organizmie oraz takie, które jedynie wspierają organizm człowieka w jego funkcjonowaniu. Zgodnie z tym poglądem pierwszy z nich jest składnikiem ciała, a drugi nie. Mówi się tu o zębach zastępujących oryginały, a w przypadku implantów wspomagających - na przykład o rozrusznikach serca.
Interesujące jest również rozważenie, czy części oddzielone od ciała mogą być nadal zaliczane do części ciała, czy też nie. Jeśli nie, to zawsze przestępstwem chwytliwym może być uszkodzenie mienia zgodnie z § 303. StGB należy skonsultować. Bardziej interesująca pozostaje jednak wyobrażalna kara dla sprawcy według § 223. StGB. W tym problemie można wyróżnić różne grupy przypadków.
Pierwsza grupa przypadków dotyczy tych części, które zostały oddzielone od ciała, ale w krótkim czasie mają być z nim ponownie połączone. Przykładem może być odcięcie palca, nogi lub ręki. Celem jest ponowne połączenie tej części z ciałem w krótkim czasie.
Druga grupa przypadków również dotyczy części, które zostały oddzielone od ciała, ale te mogą lub powinny być ponownie połączone z ludzkim organizmem dopiero po dłuższym czasie. Mówimy tu na przykład o dawstwie autologicznym, takim jak osocze krwi lub komórka jajowa, która została usunięta w celu sztucznego zapłodnienia i jest ponownie wprowadzana dopiero po udanym zapłodnieniu.
Trzecia grupa spraw dotyczy elementów, które zostały oddzielone od korpusu i nie mają być do niego ponownie dołączone. Dalej rozróżnia się tu grupy, w których składnik jest nadal wykorzystywany do celów "endogennych" i nie jest przeznaczony do celów "endogennych", ale przynosi korzyść innej osobie, oraz części ciała, które nie są przeznaczone do ponownego połączenia z własnym ciałem i również nie mają już żadnego celu "endogennego" jako całość.
Pytanie to jest jednak tak naprawdę istotne dopiero wtedy, gdy trzeba te aspekty konkretnie rozważyć w sporze. W zwykłej przepychance między dwojgiem ludzi rzadko trzeba będzie poruszać aspekt części ciała. Który pogląd się przyjmie, czy części ciała wymienione powyżej w grupach przypadków są i pozostają jego częścią, czy nie, będzie jeszcze intensywnie dyskutowany. W przypadku wątpliwości, sprawy te będą wymagały intensywnej oceny prawnej przez biegłego. Prawnik zajmujący się prawem karnym.
Jak już wyżej wspomniano, uszkodzenie ciała powoduje fizyczne znęcanie się nad inną osobą lub uszczerbek na jej zdrowiu. W obu przypadkach nadal używa się pojęcia uszkodzenia ciała. Istotne jest również to, jak dokładnie doszło do uszkodzenia ciała. Uszkodzenie ciała może być w szczególności spowodowane aktywnym działaniem lub zaniechaniem. Popełnienie przestępstwa przez zaniechanie należy rozpatrywać w sytuacji, gdy sprawca znajdował się w określonej pozycji gwaranta.
Taką pozycję gwaranta należy przyjąć np. w przypadku rodziców, którzy przez zaniechanie spowodowali uszczerbek na zdrowiu dziecka lub znęcali się nad nim fizycznie. To pierwsze jest jednak bardziej prawdopodobne przez przeoczenie. Podobnie jak w przypadku większości przestępstw, karalność wymaga wystąpienia skutku przestępstwa, czynu, związku przyczynowego między czynem a skutkiem oraz obiektywnego przypisania. Co więcej, sprawca nie może mieć żadnych powodów usprawiedliwiających czy usprawiedliwiających swój czyn.
Na początku trzeba sprawdzić, czy nie dochodzi do przemocy fizycznej. Odbywa się to za pomocą definicji. Gdy tylko dana sytuacja mieści się w definicji złego traktowania, można pod nią podporządkować fakty. Jedna z definicji brzmi: "Znęcanie się fizyczne to niebagatelne naruszenie sprawności organizmu w jego kondycji lub stanie zdrowia.
Jak może nie być od razu widoczne na pierwszy rzut oka, znęcanie się fizyczne obejmuje tylko czysto fizyczne znęcanie się. Szkody psychiczne mogą zatem wchodzić w zakres uszczerbku na zdrowiu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy upośledzenia czysto psychiczne mają w końcu skutki fizyczne. W razie wątpliwości można przyjąć, że doszło do znęcania się fizycznego. Należy zaznaczyć, że rozważania z uwzględnieniem zdarzenia szkodliwego i bez niego są zawsze stosowane.
Ta względna integralność obejmuje już utraty wartości, które istniały przed zdarzeniem i które po zdarzeniu uległy dalszemu pogorszeniu. W tym punkcie definicja nie powinna więc już mówić o integralności ciała, ale o jego ogólnym stanie.
Poprzez dodanie w definicji słowa "w stopniu nieznacznym" ustawodawca świadomie zawarł w przestępstwie uszkodzenia ciała granicę de minimis. Przy tej granicy zwraca się uwagę na to, że czynność polegająca na napadzie musi mieć określony charakter, aby można było ją zakwalifikować jako uszkodzenie ciała. Tutaj przeprowadza się czysto obiektywne badanie istotności. Subiektywne odczucia pokrzywdzonego nie mają znaczenia.
To, czy dany akt nie jest teraz nieistotny, bada się pod kątem proporcjonalności. Czy czyn jest na tyle zły, że minimalny stopień uszkodzenia ciała wydaje się uzasadniony przy kolejnym skazaniu sprawcy? Jeśli tak, to nie można już zakładać banalnego wykroczenia. Tymczasem jednak orzecznictwo jest zgodne, że próg uszkodzenia ciała należy ustalić dość nisko.
Oprócz znęcania się fizycznego, przestępstwo uszkodzenia ciała może być również spełnione, jeśli zamiast tego chodzi o uszczerbek na zdrowiu. Definicja uszczerbku na zdrowiu mówi: "Uszczerbek na zdrowiu to każde spowodowanie lub zwiększenie stanu patologicznego. Stanem patologicznym jest każdy stan odbiegający niekorzystnie od normalnego stanu funkcji organizmu ofiary".
Jest to interesujące, gdy nie doszło do kontaktu fizycznego między ofiarą a sprawcą, a skutkiem jest jedynie stres psychiczny. Dlatego bardzo kontrowersyjne jest, kiedy można założyć uszkodzenie ciała, a kiedy nie. Przykładowo, uszkodzenia ciała przyjmowano w kontekście uszczerbku na zdrowiu, jeżeli po przestępstwie pokrzywdzony mógł wykazywać niepokój, drżenie lub duszność, np. z powodu terroru telefonicznego. Zgodnie z orzecznictwem nie wystarczyły wahania nastroju czy retrospekcje.
W tych chorobach charakterystyczne było to, że oprócz skutków psychicznych występowały konsekwencje fizyczne. Znowu zatem interesujące jest, czy konsekwencje dla poszkodowanego są wyłącznie chorobami psychicznymi, a nie ma choroby fizycznej. Niewiele można jeszcze znaleźć w orzecznictwie w tym zakresie. Sąd Rejonowy w Bochum uznał jednak, że depresja jako następstwo czynu jest uszczerbkiem na zdrowiu. Zgodnie z literaturą przedmiotu, choroby psychiczne są zwykle wyłączone z uszczerbku na zdrowiu.
W ostatnich latach nastąpiła jednak zmiana w społeczeństwie. Obraz chorób psychicznych uległ zasadniczej zmianie i coraz więcej uwagi i wartości poświęca się temu rodzajowi zdrowia. Paranoja, lęk czy nawet depresja są obecnie uznanymi w społeczeństwie chorobami i z tego powodu powinny być uznane za uszczerbek na zdrowiu.
Sporne było i jest również to, czy zabiegi medyczne mogą stanowić uszkodzenie ciała. Z leczeniem medycznym mamy do czynienia, gdy ingeruje się w integralność organizmu w celu złagodzenia lub całkowitego wyeliminowania chorób, dolegliwości fizycznych lub zaburzeń psychicznych. Ogólnie rzecz biorąc, leczenie służy poprawie zdrowia. Wyłączone z tego są operacje czysto kosmetyczne. W większości przypadków wypełniają one bezpośrednio znamiona przestępstwa uszkodzenia ciała, ale pokrzywdzony wyraża zgodę na to uszkodzenie i musi to również potwierdzić na piśmie przed zabiegiem.
W przypadku leczenia natomiast argument jest taki sam. Każdy, kto zleca lekarzowi promocję zdrowia, zgadza się również na ewentualną konieczność poddania się operacji. Nawet jeśli cel jest dobry, to w procesie leczenia często pojawia się ból, a sama operacja jest de facto uszkodzeniem ciała. Jest to jednak uzasadnione zgodą pacjenta.
Uszkodzenie ciała jest karalne tylko wtedy, gdy spełnione są również podmiotowe elementy przestępstwa. Aby to się spełniło, potrzebna jest intencja. W przypadku zamiaru ogólnego w ramach dolus directus wymagana jest wiedza i zamiar realizacji przestępstwa. Zwany również dolus directus I i II stopnia. W zakresie intencji możliwe są do pomyślenia wszystkie możliwości zamiaru. Czyn może być zatem popełniony umyślnie, świadomie lub także w drodze zamiaru warunkowego.
Zgodnie z elementami podmiotowymi przestępstwa, musi ono być również bezprawne i zawinione. Dzieje się tak w przypadku, gdy sprawca nie może wykazać żadnych przyczyn usprawiedliwiających czy też ekskulpujących. W tym przypadku zastosowanie znalazłaby ewentualna zgoda pokrzywdzonego na uszkodzenie ciała. Jako przykład podano interwencję medyczną. Dotyczy to jednak również biżuterii ciała, takiej jak piercing czy tatuaż. W obu przypadkach łatwo można założyć uszkodzenie ciała, jeśli nie ma zgody.
Karą za zwykłą napaść jest pozbawienie wolności do pięciu lat lub grzywna. Jeśli spojrzeć na orzecznictwo, to w większości przypadków orzeka się tylko grzywny. Wyroki pozbawienia wolności są rzadkie, a wyroki przekraczające dwa lata jeszcze rzadsze. Aby ten rodzaj kary został orzeczony, sprawca musi być winny poważnego przestępstwa lub popełniać już częste przestępstwa i być znany policji.
W kontekście skazania istotne jest zatem, czy ofiara dała sprawcy powód do popełnienia przestępstwa, czy też nie. Prowokował czy nie prowokował? Czy obie strony ponoszą częściową winę za wynik sytuacji? W razie wątpliwości może to być przesłanka łagodząca przy wyrokowaniu. Jak zwykle, uszkodzenie ciała również podlega przedawnieniu. Tutaj przedawnienie następuje po pięciu latach. Wcześniej więc musi zostać złożona skarga przez pokrzywdzonego, a także musi zaistnieć interes społeczny w ściganiu. Dopiero wtedy prokuratura przystępuje do działania. Możliwa jest również sprawa z oskarżenia prywatnego lub akcesoryjnego.
Ponadto, oprócz zwykłego uszkodzenia ciała, istnieją również kwalifikacje do przestępstwa podstawowego. Jednym z nich jest § 224 rozp. StGB Ten dotyczy niebezpiecznego uszkodzenia ciała. Dotyczy to niebezpiecznego uszkodzenia ciała.
Niebezpieczne uszkodzenie ciała
(1) Kto dopuszcza się uszkodzenia ciała
1. poprzez wniesienie trucizny lub innych substancji szkodliwych dla zdrowia,
2. za pomocą broni lub innego niebezpiecznego narzędzia,
3. za pomocą podstępnego rabunku,
4. wspólnie z inną stroną lub
5) poprzez czyn zagrażający życiu
podlega karze pozbawienia wolności na okres od sześciu do dziesięciu lat, a w mniej poważnych przypadkach karze pozbawienia wolności na okres od trzech miesięcy do pięciu lat.
(2) Usiłowanie jest karalne.
Podobnie jak w przypadku stanu faktycznego dotyczącego § 224. StGB Ta sekcja dotyczy niebezpiecznego popełnienia uszkodzenia ciała. Dlatego podstawowym przestępstwem jest i zawsze pozostaje uszkodzenie ciała z paragrafu 223. StGB. W tym zakresie zależy tylko od tego, w jaki sposób został popełniony. Obejmuje to użycie trucizny, broni lub niebezpiecznych narzędzi, a także atakowanie z zasadzki. Skupia się zawsze na czynie, a nie na wyniku.
Ciężkość urazu nie ma bezpośredniego znaczenia, a jedynie "jak" zlecenie wchodzi w bliższe relacje. Jest to zwykle związane z tym, że w wyniku niebezpiecznego sposobu popełnienia przestępstwa dojdzie do poważniejszego uszczerbku lub uszkodzenia ciała. Generalnie nie ma to znaczenia przy ocenie, czy doszło do niebezpiecznego uszkodzenia ciała. Statystycznie w 2021 roku odnotowano 122 341 przypadków niebezpiecznego i ciężkiego uszkodzenia ciała.
Obok prostego i niebezpiecznego uszkodzenia ciała nadal istnieje również ciężkie uszkodzenie ciała. Podobnie jak w przypadku niebezpiecznego uszkodzenia ciała, ciężkie uszkodzenie ciała jest kwalifikacją przestępstwa podstawowego z art. 223. StGB. Jednakże ciężkie uszkodzenie ciała różni się od niebezpiecznego uszkodzenia ciała tym, że ciężkie uszkodzenie ciała nie jest skierowane na popełnienie przestępstwa, jak w przypadku niebezpiecznego uszkodzenia ciała, ale na pewne konsekwencje uszkodzenia ciała. Tym samym ciężkie uszkodzenie ciała z jego zagrożeniem karą nie jest związane z czynem, ale z odpowiednim skutkiem przestępstwa.
Ciężkie uszkodzenie ciała
(1) Jeśli obrażenia ciała skutkują tym, że osoba poszkodowana
1. traci wzrok w jednym oku lub obu oczach, słuch, zdolność mówienia lub zdolność rozmnażania się,
2) traci lub trwale traci możliwość korzystania z ważnej kończyny ciała, lub
3) jest trwale oszpecony w znacznym stopniu lub popada w niedołęstwo, paraliż, chorobę psychiczną lub niepełnosprawność,
karą jest pozbawienie wolności od jednego roku do dziesięciu lat.
(2) Jeżeli sprawca umyślnie lub świadomie spowoduje którykolwiek ze skutków określonych w podsekcji (1), karą jest pozbawienie wolności na okres nie krótszy niż trzy lata.
(3) W przypadkach mniejszej wagi w rozumieniu ust. 1 wymierza się karę pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do pięciu lat, a w przypadkach mniejszej wagi w rozumieniu ust. 2 wymierza się karę pozbawienia wolności od jednego roku do dziesięciu lat.
Pierwszy akapit sekcji 226 StGB szczegółowo i konkludentnie opisuje konsekwencje uszkodzenia ciała, które mogą skutkować zaostrzeniem kary. Paragraf 2 koncentruje się bardziej precyzyjnie na koniecznym zamiarze sprawcy, który musi on mieć, aby popełnić przestępstwo. W ust. 3 opisano w szczególności karę za mniej poważne przypadki.
W kontekście widzenia konieczne jest ilościowe określenie punktu, w którym można mówić o utracie wzroku. Wizja nie musi koniecznie spaść do 0 %. Zgodnie z panującą doktryną, strata do 2'% jest wystarczająca, aby można było mówić o całkowitej przegranej. Orzecznictwo potwierdza również stratę do 10 %. W przypadku utraty słuchu, ubytek nie opiera się na jednym uchu. Tutaj wymagana jest całkowita utrata słuchu po obu stronach.
To, czy już wcześniej istniał ubytek słuchu po jednej stronie, może być nieistotne, jeśli teraz druga strona również jest głucha. W kontekście zdolności do mówienia należy dokonać rozróżnienia. Nie musi nastąpić całkowita utrata głosu, ale lekkie zająknięcie też nie jest wystarczające. W tym przypadku chodzi więc o interpretację sądu, kiedy można mówić o utracie zdolności mówienia, a kiedy nie. Zdolność do rozmnażania się dotyczy zdolności do prokreacji, poczęcia i urodzenia dziecka. Impotencja nie jest zatem objęta przestępstwem z sekcji 226.
W ramach oceny należy rozpoznać w dłuższym okresie czasu, że rokowanie co do wyleczenia wydaje się negatywne. Środki medyczne nie mogą obiecywać sukcesu.
Ustęp 1 nr 2 określa bardziej szczegółowo, że ciężkie uszkodzenie ciała należy przyjąć, jeżeli poszkodowany utracił ważną kończynę lub nastąpiła trwała niezdolność do pracy. Przede wszystkim często pojawia się tu pytanie, co można rozumieć przez ważną kończynę. Zgodnie z definicją, jest to ważna kończyna, jeśli jest samodzielną częścią ciała o specjalnej funkcji w organizmie jako całości, która jest połączona z korpusem za pomocą stawu. Musi mieć ogólne znaczenie dla życia człowieka.
Przykładem mogą być dłonie, stopy, nogi lub ręce. Dyskusja zaczyna się, gdy mówi się np. o narządach wewnętrznych. Utrata nerki lub części innego ważnego organu może mieć znacznie gorsze konsekwencje niż utrata palca u nogi. Zgodnie z definicją, a także nieuwzględnioną przez BGH, organy te nie podpadają pod przestępstwo z § 226 StGB.
W kontekście oszpecenia wygląd zewnętrzny pokrzywdzonego musiał ulec złej zmianie w efekcie czysto estetycznym. Najczęściej w parze z tym idą niekorzystne dla ofiary czynniki psychologiczne. To, czy dana osoba była już wcześniej nieestetyczna, nie ma znaczenia. Do oszpecenia należy również bardzo duża, szeroka i długa blizna. Oszpecenie nie zawsze musi być trwale widoczne. Dochodzi zatem także do rozważań nad ciałem w sytuacjach, które nie zawsze są dane. Przykładem może być wizyta na odkrytym basenie.
O następstwie ciężkiej choroby można mówić wtedy, gdy poszkodowany popadnie w ciężki przewlekły stan chorobowy, który ma wpływ na cały organizm. Dotyczy to również niedołęstwa. Choroba psychiczna ma na celu zaburzenie psychiczne. W odniesieniu do niepełnosprawności nie jest wprost jasne, czy ustawodawca ma na myśli niepełnosprawność psychiczną czy fizyczną. Generalnie jednak niepełnosprawność może być subsumowana, jeśli poszkodowany doznaje znacznego upośledzenia funkcji organizmu.
Podobnie jak w przypadku uszkodzenia ciała z sekcji 223, popełnienie przestępstwa wymaga zamiaru. Zamiar ten nie odnosi się już jednak tylko do popełnienia przestępstwa, ale do zamierzonego skutku w postaci ciężkiego uszkodzenia ciała. Również jak w przypadku § 223 i § 224 rozp. StGB sprawca musi działać bezprawnie i w sposób zawiniony. Możliwymi podstawami usprawiedliwienia byłyby jednak samoobrona według § 32, konieczność według § 34 lub zgoda § 228 z StGB.
W przypadku popełnienia kilku przestępstw w ramach jednego czynu zabronionego może powstać pytanie, na podstawie której normy sprawca mógłby zostać ukarany. Logicznie rzecz biorąc, § 224 zastępuje przestępstwo podstawowe z § 223 k.k., gdyż kwalifikacja ta stawia szczególne wymagania co do popełnienia tego przestępstwa. Gdyby jednak uszkodzenie ciała miało oprócz niebezpiecznego sposobu popełnienia poważne następstwa, wówczas przestępstwo z art. 226 k.k. wypierałoby art. 223 i 224 k.k., skutkując surowszą karą.
To, czego wielu nie bierze bezpośrednio pod uwagę, to fakt, że w razie wątpliwości poszkodowanemu w wyniku uszkodzenia ciała przysługuje również pewna kwota zadośćuczynienia za ból i cierpienie lub odszkodowania. Tutaj kwoty zawsze są różne. Rozpiętość jest duża, od braku roszczeń do kilku tysięcy euro. Z tego powodu potrzebny jest dobrze dobrany i profesjonalnie wyspecjalizowany prawnik, który będzie walczył o Twoje dobre prawa.
Normy z §§ 223 i nast. StGB są mocno zakotwiczone i chronią dobro prawne jakim jest nietykalność cielesna z dużą racją bytu. Jeśli macie Państwo jakiekolwiek pytania w tym temacie, zapraszamy do kontaktu. Cieszymy się, że możemy być Twoim kompetentnym kontaktem i w pełni zadbamy o rozwiązanie Twojej sprawy!
Biuro główne - Kerpen
Pan Patrick Baumfalk, adwokat
Droga główna 147
50169 Kerpen
Niemcy
Oddział - Witten
Pan Patrick Baumfalk, adwokat
Ulica Berlińska 4
58452 Witten
Niemcy
Nasz partner w USA, FL, Merritt Island, Spacecoast i Miami, USA:
Pan Alexander Thorlton, Esq. - German American Real Estate & Immigration Law Center, LLC
Projektowanie stron internetowych & SEO od Usługi Baumfalk